wtorek, 3 maja 2016

Umowa i wcielenie ziem pruskich do Korony Polskiej. Odsłona pierwsza.

Akt poddania się Prus władzy króla Kazimierza Jagiellończyka spisany w marcu 1454 roku w Krakowie. 


Kraków. 6 marca 1454. Posłowie Związku Pruskiego poddają Prusy pod władzę Kazimierza Jagiellończyka, króla polskiego, i przyłączają je do Korony Polskiej.

Umowa i wcielenie ziem pruskich itd.., włączonych itd.. Do Królestwa Polskiego i jego Korony na wieczne czasy.

[I.] My, Jan Bażyński, Augustyn ze Szewy, rycerze, Gabriel Bażyński, Mikołaj z Wulkowa sędzia tczewski, Wawrzyniec Czeticz chełmiński, Rodger v. Birken toruński, Wawrzyniec Pilgrim elbląski, burmistrzowie, Jan Kal braniewski, jerzy Swach królewiecki, Mikołaj Rodeman knipawski, Wilhelm Jordan rycerz i Jan Maydemburg, gdańscy, rajcowie, pełnomocnicy, posłowie Związku Pruskiego oznajmiamy brzmieniem niniejszego wszystkim, którym wypada, jako rozważając różne uciski, obciążenia i ograniczenia wolności, które my, współziomkowie wspomnianego Związku i towarzystwa, od wielu minionych lat niesłusznie od Krzyżaków z Prus znosiliśmy i znosimy, i obawiając się pociągnięcia do większych posług i niewoli, stosownie do tego, jak ze swoją siłą zamierzali [ uczynić ] i na sądzie cesarza w jego obecności grozili, pragnąć więc uniknąć wspomnianych nieszczęść, za pouczeniem rozumu ludzkiego, który zawsze ku najlepszemu oraz o wolność woła i o nią zabiega, [na mocy] wspólnej ostatecznej narady i wniosku naszego i wszystkiej naszych starszych oraz gminu, rycerzy i dostojników i mieszczan słusznie wypowiedzieliśmy radą ostateczną i konkluzją hołd oraz wszelkie obowiązki i posługi posłuszeństwa w. mistrzowi i Zakonowi Pruskiemu. Pragnąc zaś odeprzeć siłę siłą wysłaliśmy listy odpowiednie. [...]

Jan Bażyński 
Historia tego człowieka dobrze oddaje przemiany historyczne jakie zachodziły na terenie Prus a także przeobrażenia relacji Zakonu i wyższych warstw społeczeństwa reprezentowanych przez Związek Pruski, który był stowarzyszeniem mającym na celu wspieranie członków w konfliktach z Krzyżakami. W średniowieczu dominującym systemem władzy był feudalizm, co oznaczało, że najwyższym autorytetem pozostawał król, lub władca i to jemu należało się posłuszeństwo. Narodowość czy pochodzenie nie miały tu znaczenia, liczyła się lojalność w stosunku do sprawującego władzę. W państwie krzyżackim był nim wielki mistrz.
Jan Bażyński wywodził się z rodu Flemingów, herbu Wiewiórka, który pochodził z Lubeki. Owi Flemingowie pojawili się na Warmii w połowie XIII wieku jako osadnicy, jednak ich status był znacznie wyższy. Nie zakładali wisi, nie karczowali lasu pod uprawy. Flemingowie zakładali miasta (oczywiście na prawie lubeckim - Braniewo) oraz budowali zamki (również w Braniewie)
Jan urodził się około 1390 roku, był synem Piotra Bażyńskiego (von Baysen - od nazwy wsi jaka weszła ongiś w posiadanie rodu za sprawą biskupa warmińskiego - Henryka Fleminga), który posiadał rozległe dobra ziemskie w rejonie Ostródy.
Kariera (Przemiana):

  • 1410 - "służący" czyli dworzanin wielkiego mistrza Henryka von Plauen w Malborku.
  • 1412-1414 - poseł wielkiego mistrza do Anglii, po powrocie pozostaje na służbie kolejnego wielkiego mistrza Michała Kuchmeistra von Sternberg (to właśnie on odpowiedzialny był za wydanie rozkazu niszczenia pól i młynów wodnych w okresie tzw. wojny głodowej w 1414 roku)
  • 1419 - Portugalia, odznacza się w walkach pod Ceutą i zdobywa pas rycerski i uznanie; po powrocie rozszerza swój herb o 
a tymczasem...
Wielki Mistrz von Sternberg pod nieobecność Jana, jego narzeczoną wydał za swego kuzyna.

  • 1422 - Jan powraca do Prus i, co zrozumiałe, zaszywa się na kilka lat w rejonie Ostródy, w swoich włościach; w końcu ożenił się z Martą (nieznaną z nazwiska), która najwyraźniej "postawiła" go na nogi, bowiem zaczął zdobywać szacunek pośród okolicznego rycerstwa oraz został chorążym ziemi ostródzkiej
  • 1431 - wraca na służbę do wielkiego mistrza Zakonu, tym razem jest nim Paweł von Russdorf, który wysyła go do Danii w poselstwie mającym na celu przywrócenie pokoju pomiędzy Hanzą a królem skandynawskim Erykiem Pomorskim
  • 1432 - pieczętuje akt przymierza Zakonu z wielkim księciem litewskim Świdrygiełłą, który to akt skierowany jest przeciw Polsce Jagiellonów
  • listopad 1432 - von Russdorf powołuje Jana na członka Tajnej Rady, Bażyński na wiele lat zostaje doradcą wielkich mistrzów; otrzymuje nadania kilku wsi w rejonie Elbląga m.in. Kadyny i zostaje w zasadzie największym posiadaczem ziemskim w Prusach pośród rycerstwa.
  • 1433 - pieczętuje akt rozejmu łęczyckiego
  • 31. XII. 1435 - traktat pokojowy w Brześciu Kujawskim; rokowania prowadził m.in Bażyński, po tym jak przyłączył się do opozycji rycerstwa Ziemi Chełmińskiej, zmuszając Zakon do pertraktacji z Polską.

  • 1438 - pośredniczył w sporze między wielkim mistrzem a miastami Ziemi Chełmińskiej
  • 1438-1440 - uczestniczy w przygotowaniach do założenia Konfederacji tzw. Związku Pruskiego, w Elblągu, 21 kutego 1440, gdy zapadła decyzja o powołaniu tego związku, poparł ją jednak zastrzegł, że nie zrzeknie się godności doradcy wielkiego mistrza, chyba, że ten zacznie postępować bezprawnie wobec stanów.
  • 14. III. !440 Kwidzyn - jako pierwszy przedstawiciel ziemi ostródzkiej pieczętuje akt erekcyjny Związku Pruskiego.


  • 1442 - Jan Bażyński nadal jest doradcą wielkiego mistrza, tym razem Konrada von Erlichshausena, który posłużył się nim jako pośrednikiem w konflikcie z miastami o przywrócenie cła funtowego dla Zakonu
  • 1445 - uczestniczy w komisji stanowej w sprawie wprowadzenia nowego statutu krajowego; skłaniał się ku likwidacji Związku Pruskiego (co oczywiście było po myśli Erlichshausena), jednak pod warunkiem wprowadzenia szczególnych zapisów gwarancyjnych ze strony władz Zakony w Prusach i w Inflantach
  • 1446 - zły stan zdrowi zmusza Jana do szukania zdrowia we własnych dobrach ziemskich
a tymczasem...
Wielki Mistrz, Konrad von Erlichshausen zezwala biskupom pruskim atakować konfederację pruską uznając ją za sprzeczną z prawem; działania te miały położyć kres wszelkim swobodom stanowym
  • 29. V. 1446 - rozładowuje sytuację podczas zjazdu stanów w Elblągu, podtrzymuje koncepcję dalszego istnienia Związku Pruskiego i osobiście, w imieniu stanów, informuje o tej decyzji Konrada von Erlichshausena w Malborku 17. VII. 1446 roku
  • 1450 - pozostaje na służbie kolejnego wielkiego mistrza Ludwika von Erlichshausena (bratanek Konrada); pod koniec grudnia tegoż roku jedzie do Elbląga z polecenia wielkiego mistrza, jako jego radca,  na zjazd stanów i szybko przeistacza się w rzecznika związkowców. Co najważniejsze, obronił założenia aktu erekcyjnego konfederacji - udowodnił, że nie są skierowane przeciwko uprawnieniom sądowym Kościoła czy Krzyżaków.
Bażyński przede wszystkim uważał konflikt pomiędzy Zakonem a Związkiem Pruskim za sprawę wewnętrzną, którą powinno się rozwiązać w granicach państwa krzyżackiego. Mieszanie kogokolwiek z zewnątrz do rozstrzygania sporu było niestosowne i w zasadzie nieadekwatne do skali problemu. Bażyński skłonny był nawet do rozwiązania Związku, jednak w zamian oczekiwał konkretnych gwarancji ze strony Zakonu. Na jesieni 1451 roku Jan Bażyński zmuszony przez chorobę, po raz kolejny usuwa się z życia publicznego. Wypoczywa w Klasztorku pod Kwidzynem, w majątku brata Ścibora. Jesienią 1452 roku próbował jeszcze, chyba po raz ostatni, wpłynąć na wielkiego mistrza Ludwika aby ten ułożył się jakoś ze Związkiem ale nadaremnie.

  • 15-16. X. 1452 - zjazd Związku w Grudziądzu, na którym Jan wpływa na złagodzenie poleceń dla posłów do cesarza Niemiec Fryderyka III Habsburga
  • 1453 - Bażyński ostatecznie przechodzi na stronę konfederacji, występuje w jej imieniu i werbuje nowych członków w Ostródzkim, osobiście odbiera wieści od posłów, którzy powrócili z Austrii (od 1452 roku Fryderyk III Habsburg jest królem Austrii) i zawiadomili go o wyznaczeniu przez cesarza procesu sądowego z Zakonem
  • wiosna 1453 - udaje się do Wrocławia aby spotkać się z przebywającym tam bernardynem Janem Kapistranem, Biczem na Hebrajczyków, który słynął też jako uzdrowiciel. Jan spotkanie to wykorzystał aby nastawić go przeciw Krzyżakom, co też mu się udało, ponieważ Kapistran odmówił przyjazdu do Prus na zaproszenie wielkiego mistrza Krzyżaków. Oczywiście zamiarem Erlichshausena było wywarcie nacisku na konfederatów poprzez charyzmatyczną osobę genialnego oratora jakim był, niewątpliwie Kapistran. Te zabiegi jednej i drugiej strony konfliktu w Prusach, dzisiaj wydają się, z perspektywy wiedzy historycznej, co najmniej kontrowersyjne, pamiętać jednak należy o obowiązujących w tamtym okresie odmiennych od naszych obecnie, zasadach i prawach moralnych. We Wrocławiu Jan Kapistran zapoczątkował prześladowania Żydów w tym mieście, których światkiem  Bażyński być musiał.
  • sierpień 1453 - Jan Bażyński na spotkaniu we Wrocławiu z kanclerzem koronnym Janem Koniecpolskim omawia wstępnie nawiązanie kontaktów z Kazimierzem Jagiellończykiem; w końcu tego miesiąca wrócił do Torunia, gdzie w zasadzie przeją stery Związku Pruskiego, odsuwając od tej funkcji Jana Cegenberga. 
  • 1 grudzień 1453 roku - sąd cesarski skazuje Związek na rozwiązanie, co przyspiesza jedo działania na rzecz oderwania się całości ziem pruskich.
  • 19 styczeń 1454 - tzw. małe poselstwo do Jagiellończyka z bratem Jana, Gabrielem na czele
  • 4 luty 1454 - Związek Pruski wydaje akt wypowiedzenia posłuszeństwa wielkiemu mistrzowi opieczętowany na pierwszym miejscu przez Jana Bażyńskiego. (przytoczę go w kolejnym wpisie)
W całym kraju pruskim rozpoczęły się ataki na zamki krzyżackie a sam Jan Bażyński wyruszył w poselstwie do króla Polski 10 lutego 1454 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz